wtorek, 28 lutego 2017

TOKSYCZNI LUDZIE



Pewnie każdy z nas ma w swoim otoczeniu osoby, które pozytywnie lub negatywnie na nas oddziałują. Często nie zastanawiamy się dlaczego w towarzystwie jednych czujemy się dobrze, a inni powodują, że brakuje nam energii i czujemy się wypompowywani psychicznie. 

Taka sytuacja: spotykacie się z kimś, po czym już po kilku chwilach rozmowy czujecie się coraz gorzej. Jest wam słabo i dobry humor znika. Jak to możliwe, że szliśmy na spotkanie zadowoleni i z dobrym samopoczuciem, a wracamy smutni i wyczerpani choć na pozór nic złego podczas spotkania się nie wydarzyło?


To toksyczni ludzie w taki sposób działają. Można ich rozpoznać po naszych własnych reakcjach. Jeśli przy kimś czujemy się źle, rozmowa wpędza nas w poczucie winy, lub dana osobą wywołuje w nas złość bo ciągle nas krytykuje, wtedy wiemy że mamy do czynienia z toksyczną osobą. Co ciekawe, często takie osoby są nieświadome swojego wpływu na innych. Myślą, że "takie już są", albo że "lubią się wyżalić" ale nie dostrzegają tego jak mocno obciążają tym innych ludzi. Bez względu czy jest to działanie świadome czy nie, należy nauczyć się z takimi ludźmi postępować.

Jeśli możesz, uciekaj. 
Jeśli nie możesz, znajdź sposób obrony

Jeśli toksyczną osobą jest ktoś kogo sporadycznie spotykamy, sprawa jest łatwa, bo wystarczy zerwać z nią kontakt lub go unikać. Gorzej jest z ludźmi którzy są nam bliscy a zachowają się w stosunku do nas toksycznie. Rodzina, szef czy współpracownicy to osoby od których z wiadomych względów nie możemy się odciąć. Co w takiej sytuacji zrobić?

  • należy wyraźnie wyznaczyć granice, jeśli dana osoba poucza nas jak mamy żyć, ważne jest wyraźne określenie granic i danie do zrozumienia, że nie życzymy sobie takich uwag
  • możemy odciąć się na płaszczyźnie relacji: nie zwierzamy się jej, nie opowiadamy o swoich planach czy marzeniach, nie wypytujemy też o sprawy toksycznej osoby
  • jeśli nas atakuje chcąc pogorszyć nam humor, konfrontujemy się z nią lub drastycznie ucinamy rozmowę nie dając szans na zdominowanie nas 
  • jakiekolwiek złośliwości wycelowane w nasze poczucie własnej wartości, możemy obracać w żart, pokierować tak rozmową aby obronić się poczuciem humoru lub dystansem do siebie
  • jeśli czujemy się krytykowani, nie dajemy się wciągnąć w złe emocje jakie są do nas kierowane, nie skupiamy się na nich, nie przywiązujemy do nich wagi 

Ważne jest to aby potrafić rozpoznać jakie ktoś ma intencje wobec nas. Jeśli są złe i negatywne, nie warto tracić czasu na taką relację. Wiem sama po sobie, że wymaga to czasu a samo odcięcie się nie jest łatwe, bo często zainwestowaliśmy w tą relację sporo czasu, lączą nas więzy krwi lub sentyment. Jeśli jednak czujemy że dana osoba polepsza sobie humor naszym kosztem lub dąży do tego aby nas pogrążyć pamiętajmy, że należy i trzeba się bronić.

Daga

fot.unsplash.com





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz